Czyli: OJCZYZNĘ DO TABLICY! Nie rządzą nami kołodzieje i praczki. Ośmielamy się, jako suweren, zaprosić Państwo do inicjatywy społecznej skierowanej do klasy politycznej. Czy parlamentarzysta jest dojrzały? Premier, czy pamięta, czym jest imiesłów przysłówkowy uprzedni? Czy Wiceminister Finansów potrafi bez kalkulatora obliczyć 17% z 2345 zł? Marszałek Senatu i Marszałek Sejmu czytał lekturę obowiązkową, poza…
Państwo nie wchodzi do świątyni, lecz adres jej zna
Gdy zderza się boskie i ludzkie, gdy przenika państwowe i religijne, stajemy przed wyborem między nakazem wiary i królewskim edyktem. Brzmi poważnie, ale najczęściej wybór odnosi się do spraw całkiem przyziemnych, choć nie bez znaczenia. Czy państwo powinno ograniczać swobodę działania wspólnot religijnych? Czy kościoły powinny być oddzielone od państwa? Jak głęboko i dlaczego? Gdzie…
Dlaczego ludzkość ma prawo?
O funkcji prawa w perspektywie jurydycznej filozofii i nauk społecznych Wprowadzenie Rozważając kwestię funkcji prawa, jego genezy i sensu istnienia, stajemy wobec problemu o charakterze nie tylko jurydycznym, lecz także epistemologicznym, antropologicznym i kulturowym. Prawo, rozumiane jako system normatywny regulujący życie społeczne, nie jest jedynie zbiorem reguł zachowania, lecz urzeczywistnia się w szerszym kontekście kulturowym,…
Tyrania pracy, zniewolenie systemu i granice ludzkiej godności
O istocie pracy w epoce antropocenu i algorytmu Praca nie jest pojęciem ani neutralnym, ani oczywistym. Jest raczej aktem wiary, obiektem regulacji, źródłem wyzysku, a czasem bywa polem emancypacji. W różnych epokach i systemach ideologicznych przyjmowała odmienne znaczenia. Praca jako kara (biblijna), jako wartość (protestancka etyka pracy), jako towar (w kapitalizmie), jako prawo (państwo opiekuńcze)…
W cieniu cyfrowego światła
O wolności, relacjach i państwie w epoce algorytmów. Utkane z pajęczyny lepkiej sieci. W epoce, gdy światło ekranów rozświetla nasze twarze częściej niż promienie słońca, a algorytmy decydują o tym, co widzimy, myślimy i czujemy, stoimy na progu nowej ery. Cyfrowa rewolucja, niczym niepowstrzymany nurt rzeki, przekształca krajobraz społeczny, redefiniując relacje międzyludzkie, komunikację i samą…
Na smyczy zysku, czy w tańcu wartości
Czyli o tym, jak WBREW wchodzi na parkiet ESG, nie myląc kroków i nie depcząc ludziom po godności W świecie, w którym ciepłe krzesła dyrektorów nagrzewają się szybciej niż argumenty na zebraniach zarządu, a słowo wartość znaczy mniej więcej tyle, co ładne logo na LinkedInie, pojawił się niepokorny gość. Nie w garniturze od Armaniego, lecz…
Wspólnie to więcej niż dłoń ma palców
W epoce późnej nowoczesności, w której rozpadają się dawne formy wspólnoty, a instytucje ekonomiczne roszczą sobie prawo do roli demiurgów przyszłości, wyłania się potrzeba nowego etosu zarządzania. Environmental Social Governance (ESG) nie jest już jedynie zestawem standardów raportowania, lecz coraz wyraźniej rysuje się jako moralna mapa relacji między światem korporacyjnym a resztą społeczeństwa. W tym…
Zaufanie po polsku, czyli jak przestałem się bać i pokochałem państwo (ale tylko na chwilę)
W mitycznej krainie zwanej PRL-em, gdzie rzeczywistość rzadko pokrywała się z zapisem konstytucji, a mięso bywało bardziej abstrakcją niż białkiem, narodziło się coś zaskakującego. Nie, nie pluralizm, niewolny rynek i z pewnością nie dostatek papieru toaletowego. Narodził się kulturowy wymiar zaufania, osobliwa hybryda strachu, przetrwania i nieformalnych sieci społecznych. Bo przecież władzy się nie ufało.…
Dlaczego istnieją politycy i jaką rolę odgrywają w społeczeństwie?
Czy są konieczni w czasach, gdy obywatele coraz częściej wyrażają swoje opinie poza urną wyborczą, a struktury partyjne ulegają erozji? Jeśli tak, to po co mają trwać partie polityczne w przyszłości i jaką misję społeczną mają nieść w epoce transformującej się demokracji? To pytania, które nie tylko nurtują politologów, ale również tych, którzy czują się…
Dlaczego władza oszukuje suwerena?
Esej o subwersji, propagandzie i zorganizowanym fałszu władzy wobec wspólnoty politycznej. Jeśli chcesz zrozumieć współczesny świat, musisz najpierw zrozumieć jedno. Władza Kłamie. Nie przypadkiem, nie niechcący, nie od czasu do czasu, ale regularnie, z wyrachowaniem i systematycznie. Kłamie w sposób zorganizowany, strukturalny, ukierunkowany. Nie dlatego, że boi się prawdy, lecz kłamie dlatego, że prawda jest…