Prawo obywatelskie, niebiurokratyczny koszmar

Fundacja Dobre Państwo w najnowszej petycji apeluje do Sejmu o pilne zmiany w funkcjonowaniu Komisji ds. Petycji. Proponowane modyfikacje mają ułatwić obywatelom korzystanie z prawa do petycji, które – jak podkreśla fundacja – obecnie zbyt często staje się jedynie formalnością bez realnego wpływu na decyzje władzy. Fundacja argumentuje, że obowiązujące procedury są zbyt skomplikowane i czasochłonne, co skutecznie odstrasza obywateli od aktywnego uczestnictwa w życiu publicznym.

Inkluzywność na miarę XXI wieku

Dobre Państwo wzywa do wprowadzenia możliwości zdalnego uczestnictwa w posiedzeniach komisji, na których omawiane są petycje. W dobie cyfryzacji, taka zmiana wydaje się naturalnym krokiem naprzód. „Zbyt wielu obywateli nie ma możliwości uczestnictwa z powodów finansowych lub logistycznych, a zdalne połączenie byłoby idealnym rozwiązaniem” – twierdzą przedstawiciele fundacji.

Uczmy się od najlepszych – Europa daje przykład

W petycji fundacja przywołuje przykłady z takich krajów jak Finlandia, Szwajcaria czy Estonia, gdzie prawo do petycji funkcjonuje w sposób dużo bardziej przystępny i skuteczny. W Finlandii każdy obywatel może złożyć petycję online, a w Szwajcarii proces jest transparentny i prowadzi do realnych zmian, w tym do organizacji referendów. Fundacja postuluje, aby Polska poszła w ślady tych państw, wprowadzając mechanizmy wspierające realny wpływ obywateli na życie publiczne.

Petycja jako most, nie ściana biurokracji

Wszystkie proponowane zmiany mają na celu ułatwienie obywatelom składania petycji oraz skrócenie czasu reakcji władz. Dobre Państwo apeluje, by procedury związane z petycjami były nie tylko formalnością, ale także rzeczywistym narzędziem dialogu między obywatelami a rządzącymi. „Prawo do petycji powinno być szanowane, a każdy głos – wysłuchany z należytą uwagą” – podkreślają autorzy petycji.