Zrównoważona gospodarka, obieg zamknięty, odnawialne źródła energii – w cieniu wielkich idei powoli, po cichu, rosną biogazownie w Polsce.
Ułatwienia dla biogazowni rolniczych wprowadzone w 2023 roku pozwalają zdynamizować ich rozwój. Cóż jednak z tego, gdy zgodnie z literą przepisów, by wzrastać, biogazownie rolnicze muszą być małe. I muszą pracować ciągle, co generuje kolejne kłopoty.
A gdyby tak ich moc wykorzystywać tylko wtedy, gdy jest potrzebna? Gdyby biogazownie rolnicze mogły być szczytowe? I gdyby jeszcze mogły być prosumentami?
Czy to szczyt marzeń? Niech ustawodawca oceni. Naszą ostatnią petycją dajemy mu na to szansę.